Już 17 lutego do sprzedaży trafi ostatnia część Sagi argentyńskiej "W krainie wodospadów". Przez wielu czytelników jest to z pewnością kolejna wyczekiwana pozycja autorstwa Sofii Caspari, inspirowana historią, wydarzeniami oraz widokami pięknej Argentyny i Ameryki Południowej. Sama nie mogę się doczekać, by sięgnąć po tę lekturę i zatracić się w pięknym magicznym świecie, kreowanym przez autorkę tychże powieści.
Sofia Caspari (ur. 1972) jest autorką znanej i lubianej Sagi argentyńskiej. Podróżowała wiele po Ameryce Środkowej i Południowej, wiele lat swojego życia spędzając w Argentynie. Państwo to tak bardzo poruszyło i wpłynęło na panią Caspari, że właśnie tam postanowiła umiejscowić przygody swoich książkowych bohaterek.
Akcja wszystkich trzech powieści Sofii Caspari toczy się w XIX-wiecznej Argentynie. W każdej z nich nie brakuje wątków miłosnych, przygodowych i historycznych. Fanki podróży, literatury kobiecej oraz osoby zainteresowane iberoamerykańskim światem na pewno znajdą w nich coś dla siebie.
"W krainie wodospadów" to ostatni tom Sagi argentyńskiej. Poznamy w nim Clarissę, która po utracie męża poznaje innego mężczyznę. Czy ich miłość ma szansę przetrwania w ciężkich czasach, kiedy w kraju panuje dżuma, a rodzina byłego męża pragnie zemsty? W książce tej na pewno nie zabraknie wartkiej akcji, opisu miłosnych uniesień, wzlotów i upadków. Gorliwe uczucia przeplatane będą z cierpieniem i żalem. Do tego wszystkiego opisy miast, krajobrazów i pejzaży Ameryki Południowej.
TUTAJ darmowy fragment trzeciej części Sagi.
Osobiście nie miałam okazji zapoznać się jeszcze z twórczością Sofii Caspari. Cieszę się, że teraz będę miała taką możliwość. Myślę, że cała saga dostarczy mi niesamowitych wrażeń i odczuć. Na pewno utożsamię się z którąś z bohaterek powieści autorki. Do tego będę mogła obcować z nieznaną mi dotychczas kulturą i zwyczajami iberoamerykańskiego regionu. Ponadto spójrzcie tylko na te piękne okładki tworzące składną całość! Przyciągają oko i jeszcze bardziej zachęcają do sięgnięcia po lekturę!
A wy czytaliście Sagę argentyńską i wyczekujecie z niecierpliwością ostatniego tomu? Jeśli tak, to koniecznie podzielcie się wrażeniami i opiniami o Sadze!
Love,
Turkusowa Sowa ®
sobota, 13 lutego 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na pewno zwrócę uwagę na tę Sagę. Nie będę oszukiwać, że głównie chodzi o te przepiękne okładki!
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/
Okładki są faktycznie przepiękne! Nie wątpię, że treść im dorównuje :)
UsuńNiezłe zdjęcia :) Barwne okładki też swoje robią. Niestety, ani sagi nie znam, ani tego typu książek nie lubię do końca... Wybredna jestem strasznie, przynajmniej dopóki jakimś cudem coś mi nie wpadnie w ręce, bo jak mam, to czytam ;P
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Piękne okładki. Z pewnością sięgnę po te książki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
szumiabooki.blogspot.com
Świetny blog ;) Zapraszam do mnie: http://jaksiazkoholiczka.blogspot.com/ Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie jakiś znak :)
OdpowiedzUsuńTe okładki są nieziemskie! :) Chętnie przeczytam wszystkie trzy książki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne okładki! :) jednak nie przepadam za książkami, których miejscem akcji jest teren spoza Europy/Ameryki Północnej :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
http://ifeelonlyapathy.blogspot.com/
Nie czytałam żadnej z tych książek, ale okładki zauroczyły mnie od pierwszego wejrzenia :3
OdpowiedzUsuń