Follow Me @turkusowasowa

czwartek, 13 kwietnia 2017

J.K. Rowling i inni - "Harry Potter i przeklęte dziecko"

Autor: J.K. Rowling, John Tiffany, Jack Thorne
Tytuł: "Harry Potter i przeklęte dziecko"
Tytuł oryginału: "Harry Potter and the Cursed Child"
Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 354


Słynny Harry Potter powraca do nas jako pracownik Ministerstwa Magii, mąż Ginny oraz ojciec trójki pociech. Po wygranej walce podczas oblężenia Hogwartu, kiedy Voldemort zginął, a wraz z nim jego poplecznicy, Harry wiedzie spokojne życie, z dala od czarnej magii. Jego jedyny zmartwieniem jest zaczynający naukę w Szkole Czarodziejstwa i Magii syn Albus, który sprawia mu często kłopoty wychowawcze. Harry nie potrafi porozumieć się z synem mimo wielu prób, które podejmuje. Niestety życiowa sielanka Harrego nie trwa długo i powracają do niego widma przeszłości. Zaczyna boleć go blizna, co nigdy nie wróżyło niczego dobrego. Młody Albus natomiast pragnie dorównać ojcu i zaistnieć w świecie czarodziejów, tak jak niegdyś jego ojciec. Nie wie jednak, jak wiele złego mogą przynieść jego pochopne kroki.

Czekałam na tę książkę bardzo długo i tak samo długo bałam się po nią sięgnąć. Nie chciałam się rozczarować, gdyż nie ukrywajmy - seria Harrego Pottera to klasyka sama w sobie i łatwo byłoby ją popsuć kiepską, źle dobraną historią. Autorzy jednak pokazali jednak swój kunszt literacki i talent w stworzeniu pięknej, porywającej powieści. Mimo iż całość jest wydana jako sztuka teatralna, czyta się ją bardzo przyjemnie i przede wszystkim szybko. Czasami aż za szybko i szczerze żałowałam, że to już koniec. "Harry Potter i przeklęte dziecko" to historia, która pokazuje nam zawiłość relacji ojca i syna, ale ponownie przypomina nam o tym, jak ważna jest rodzina oraz wsparcie przyjaciół i bliskich osób. Bez nich bowiem jesteśmy słabi i często poddajemy się bez walki. A w świecie Harrego Pottera tak być z pewnością nie może!

Jeśli tak jak ja boicie się przeczytać tę pozycję, gdyż nie chcecie się rozczarować nieudaną kontynuacją serii, to zapewniam Was - nie ma się czego bać. Wprawdzie znalazłam w książce kilka drobnych błędów, ale nie wpłynęły one na mój odbiór lektury jako całości. Cieszę się, że ponownie mogłam zanurzyć się w magicznym świecie Harrego Pottera i nacieszyć jego bohaterami, zarówno tymi starymi jak i nowymi, którzy się pojawili.


Ocena: 8/10

10 komentarzy:

  1. Ja się zawiodłam na tej książce. Mam wrażenie, ze była pisana na siłę. Za dużo nieprawdopodobnych rzeczy np. to że Voldemort miał córkę. Już go sobie wyobrażam jako romansował z Bellatrix :p Ale bardzo chciałabym zobaczyć tą sztukę na scenie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahah. No tez mi przeszlo to prze mysl: JAK?! Ale potem czerpalam przyjemnosc z samego magicznego swiata i nie zastanawialam sie nad tymi niedopowiedzianymi kwestiami :)

      Usuń
  2. Ja żałowałam, że to jest scenariusz a nie normalna część książki, bo pomysł uważam za świetny i te wszystkie teatralne adnotacje bardzo mnie denerwowały! Natomiast sama książka mi się podobała chociaż 7 części czytałam po polsku a Przeklęte Dziecko po angielsku i czasasmi byłam skonsternowana znaczeniem słów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, ja z kolei mam zamiar zakupic wszystkie czesci Pottera w jezyku angielskim. Juz od dawna mi sie marzy

      Usuń
  3. Ta książka to niesamowity powrót do krainy czarodziejów. Ja nawet nie miałam czasu, żeby się bać, co mnie czeka. Chwyciłam i czytałam do samego końca :P
    Zaczytanego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi! No ja się bałam zanim zaczęłam czytać. Potem wciągnęło mnie jak proszek Fiuu Rona w kominek :D :D

      Usuń
  4. Nie jestem fanką Pottera, więc po tę pozycję raczej nie sięgnę. Ale cudowne zdjęcie na post!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! :) A do przeczytania Pottera mimo wszystko namawiam!

      Usuń
  5. Czytałam już dwa razy i planuję jeszcze raz to zrobić ^^ Uwielbiam tę książkę, chociaż jak się za nią zabierałam, nie myślałam za bardzo, że to kontynuacja poprzednich. Bardziej może jako dodatek - i to bardzo dobry! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie bardzo srednia. Czekalam na cos lepszego, wiele rzeczy tak jakby wymyslanych tylko po to zeby byly. Zawiodlam sie bardzo, bo ksiazka byla moim marzeniem odkad sie o niej dowiedzialam...

    www.MALINOWAbeauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, który nie jest spamem! Motywuje do dalszej pracy i pisania :)

Jeśli spodobał Ci się blog, zachęcam do jego obserwacji oraz odwiedzenia mnie w social mediach!