Follow Me @turkusowasowa

sobota, 18 lutego 2017

Tarryn Fisher - "Mimo naszych kłamstw"

Autor: Tarryn Fisher
Tytuł: "Mimo naszych kłamstw"
Tytuł oryginału: "Thief"
Wydawnictwo: Otwarte
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 320




Z niecierpliwością czekałam na trzeci tom tej serii. W poprzednich dwóch mieliśmy okazję poznać całą historię przedstawioną oczami Olivii oraz Leah. "Mimo naszych kłamstw" prezentuje wersję wydarzeń opowiedzianą przez Caleba. Wcześniejsze tomy prezentowały zupełnie inne stanowiska dwóch kobiet zakochanych w tym samym mężczyźnie. Caleb przez to został przeze mnie postawiony w złym świetle - przypięłam mu łatkę kobieciarza i niezdecydowanego intryganta, który najchętniej chciałby posiadać zarówno Olivię jak i Leah, ponieważ każda z nich dawała mu coś innego, czego pragnął: Olivia spokój i harmonię, Leah - dzikość i nieprzewidywalność.

Ostatecznie po poznaniu myśli Caleba doszłam do wniosku, że tak naprawdę kochał on od początku tylko jedną kobietę i był w stanie zrobić dla niej wszystko. W końcu nie bez powodu często słyszy się powiedzenie: jeśli kogoś kochasz, to pozwól mu odejść. Co bowiem może zrobić mężczyzna, kiedy jego dawna ukochana ma męża i układa sobie nowe, szczęśliwe życie bez niego? Jedyne co mu pozostaje to pogodzić się z tym i swoimi wyborami. Na przeszłość nie mamy bowiem wpływu.

Sądzę, że "Mimo naszych kłamstw" idealnie dopełnia i spaja pozostałe dwie części (ich recenzje możecie przeczytać TU i TU). Autorka świetnie spisała się dzieląc historie trójki bohaterów, dozując napięcie i niemalże do ostatniej strony wyjaśniając niedopowiedziane wcześniej szczegóły. Przez to wszystkie trzy pozycje czytało mi się wspaniale i po każdej z nich czułam niedosyt. Ostatnia część idealnie zamknęła całą trylogię pozostawiając mi wiele przemyśleń, ale i miłe wrażenia z lektury. Tej trylogii z pewnością długo nie zapomnę i może jeszcze kiedyś wrócę do tego "trójkąta miłosnego". 

Jeśli szukacie jakiejś ciekawej serii z wątkiem miłosnym w tle, w której akcja jest płynna, a bohaterowie wielopłaszczyznowi i charakterni, to na pewno się nie zawiedziecie na twórczości Tarryn Fisher! 😤


Ocena: 8/10


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania serdeczne podziękowania dla:


3 komentarze:

  1. Mam taką nadzieję, że się nie zawiodę, bo zaopatrzylam się w nie jedną część, nie dwie, a od razu wszystkie trzy XD

    Pozdrawiam
    toreador-nottorread.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam mieszane uczucia, co do tej ostatniej części, ale całość okazała się naprawdę bardzo dobra.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam jeszcze tego cyklu, jednak zamierzam to zmienić ;) Mam nadzieję, że niebawem znajdę odrobinę więcej czasu i jej poszukam w bibliotece/księgarni :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, który nie jest spamem! Motywuje do dalszej pracy i pisania :)

Jeśli spodobał Ci się blog, zachęcam do jego obserwacji oraz odwiedzenia mnie w social mediach!